MetricBeat

Według postanowionych wcześniej założeń, dzisiaj omówimy kolejny moduł z rodziny „Beat” czyli MetricBeat. Moduł ten w dużym skrócie zajmuję się zbieraniem metryk z naszych usług i systemów z procesora do pamięci, z Redis’a do NGINX’a i znacznie znacznie więcej.

Metricbeat działa na wszystkich systemach operacjynych, Linux, Windows i MAC. Wystarczy połączyć go z zainstalowanym wcześniej Elastic’iem i gotowe! Mamy system który potrafi zbierać dane na temat zużycia procesora, pamięci RAM, zajętości plików systemowych, dysków, sieci i całej reszty podzespołów naszej stacji roboczej.

Kolejną z zalet MetricBeat’a są zewnętrzne moduły które pozwalają na zbieranie informacji z usług takich jak:

• Apache

• Jolokia

• NGINX

• MongoDB

• MySQL

• PostgreSQL

• Prometheus

I znacznie więcej, kompletną listę znajdziecie tutaj! Moduły!

Kontenery a MetricBeat

W tej części poświęcimy chwilę uwagi na działanie w „Dockerach”. Narzędzie o którym dzisiaj mowa, czyli MetricBeat, świetnie radzi sobie przy monitorowaniu wszystkich kontenerów. Wystarczy umieścić narzędzie w innym kontenerze niż Elastic Stack, na tym samym hoście, a dane ze wszystkich innych kontenerów same po chwili zaczną być zbierane. MetricBeat robi to poprzez bezpośrednie odczytywanie informacji „cgroups” z systemu plików „proc”, co oznacza że nie potrzebuje dostępu do API Dockera. Autodiscovery dla Docker’a jeszcze bardziej upraszcza sprawę, umożliwiając określenie warunku włączenia modułów MetricBeat.

Niezależność

Metryki, które są przesyłane, możemy zacząć zapisywać również na dysku, aby podczas przesyłu narzędzie nie pominęło żadnego punktu danych, nawet w przypadku wystąpienia awarii sieci. W przypadku awarii MetricBeat przechowuje dane przychodzące lokalnie na dysku, a gdy wszystko wraca do trybu online, metryki wysyłane są z powrotem do Elasticsearcha lub Logstash’a.

Działanie z Elastic Stack

MetricBeat jest modułem który świetnie współgra z całą trójką z Elastic Stack (Elasticsearch, Logstash, Kibana). W całej tej relacji, MetricBeat’a można nazwać „statkiem” który dowozi zebrane dane tam gdzie ich potrzebujemy najbardzej. Jezeli chcemy dane przekształcić lub wzbogacić, trafią one do Logstash’a, przy tworzeniu i udostępnianiu dashboardów, trafią do Kibany, w przypadku majstrowania przy niektórych analizach, trafią do Elasticsearch’a.

Podsumowując

MetricBeat to świetne narzędzie do zbierania metryk z naszego systemu. Począwszy od podzespołów stacji roboczej kończąc na aplikacjach baz danych. Narzędzie to jest niesamowicie proste i intuicyjne a jednocześnie bardzo pomocne i funkcjonalne. Działa na wszystkich systemach operacyjnych a dodatkowo nie ma problemu z działaniem w „Dockerach”. MetricBeat ma również świetne rozwiązanie gwarantujące brak utraty danych w przypadku awarii sieci. Wisienką na torcie jest jego współpraca z pakietem Elastic Stack, z którą nie ma najmniejszych problemów.